By nie zatarły się wrażenia chwilowe

Zatrzymać czas, ocalić teraźniejszość od zapomnienia – wielu z nas ma takie pragnienie. Jadwiga miała, chwyciła więc pióro, aby – jak sugerował jej ojciec, Tytus Działyński – „nie zatarły się wrażenia chwilowe”. Wprawdzie jej Wspomnienia, odtwarzane z perspektywy kilkudziesięciu lat, obrazują rzeczywistość przefiltrowaną przez upływający czas, jednak dla córki Marii – bo właśnie dla niej pisane – były wyjątkową kroniką rodzinną, zaś dla współczesnego odbiorcy stały się cennym obrazem epoki.

Pulpit podróżny Jadwigi odziedziczony po Zofii z Czartoryskich Zamoyskiej, Anglia, pocz. XIX w.

Potrzeba zachowania pamięci o ludziach i wydarzeniach zainspirowała Jadwigę do stworzenia „pamiętników” swego męża. Na podstawie jego korespondencji, kalendarzy, osobistych notatek oraz własnych wspomnień powstało sześciotomowe dzieło Jenerał Zamoyski, przedstawiające życie jednego z ważniejszych działaczy Wielkiej Emigracji na tle światowej polityki tamtych czasów.

Dzieło życia generałowej – Szkoła Domowej Pracy Kobiet – również zaowocowało kilkoma publikacjami: podręcznikami oraz kompendiami myśli pedagogicznej. Teksty te służyły niegdyś uczennicom, a dziś stanowią źródło refleksji Jadwigi, które możemy wciąż zgłębiać.

Wszystkie publikacje, a do tego szkice i akwarele oraz tysiące listów, pisane przez nią z różnych stron świata, dają nam wgląd w jej życie, odkrywają uczucia, pokazują stosunek Jadwigi do ludzi, Boga, Kościoła i świata. Opowiadają o wydarzeniach przełomowych oraz o zwyczajnych radościach i troskach, o tradycjach, modach czy rozrywkach, stanowiąc niezwykłą kronikę życia codziennego XIX wieku.

Biurko Jadwigi w zamku w Kórniku